Dom letniskowy – Twoje miejsce do wypoczynku
Marzenie o wyprowadzeniu się z mieszkania w bloku i zamieszkaniu w domu jednorodzinnym, najlepiej położonym za miastem, trudno jest zrealizować. Sytuacja finansowa często nie pozwala na pełną realizację wszystkich planów, ale możemy sobie i całej rodzinie zapewnić możliwość wypoczynku na łonie natury, budując niewielki domek letniskowy. Koszty tego nie powinny zbytnio wydrenować naszego portfela, a najdroższy będzie zakup działki, zlokalizowanej w atrakcyjnym miejscu np. nad rzeką lub jeziorem.
Spis Treści
Domek letniskowy – czym jest ten element małej architektury
Pojęcie domku letniskowego nie istnieje w polskim prawie budowlanym i pod tym pojęciem rozumiemy po prostu budynek używany w sezonie letnim bądź zimowym do wypoczynku. Reasumując tę definicję, można krótko powiedzieć, że jest to domek o niewielkiej powierzchni, rzadko kiedy przekraczającej kilkadziesiąt metrów kwadratowych. Można go śmiało zaliczyć do elementów tzw. małej architektury i może być stawiany z wykorzystaniem różnych materiałów, ceramicznych lub drewna. Okres wykorzystania takiej konstrukcji jest jednym z kryteriów jej podziału, a domy letniskowe dzielimy na budynki do użytku sezonowego oraz całoroczne, których sposób budowy określają już odrębne przepisy prawa budowlanego. Równie ważny jest ich metraż oraz lokalizacja, a w tym przypadku mamy już całkiem inny podział na:
- konstrukcje stawiane np. na działkach ogrodniczych, o powierzchni nieprzekraczającej 35 m2;
- takie same domki stawiane na innych posesjach prywatnych;
- przekraczające 35 m2, które należy traktować jak normalne domy jednorodzinne.
Domek letniskowy – niezbędne formalności
Jeśli decydujemy się na ten pierwszy oraz drugi rodzaj, nie musimy starać się o zezwolenie na budowę, wystarczy jedynie zgłosić ten fakt we właściwym wydziale urzędu miasta lub gminy, pod który podlegamy. Osobne przepisy nie stawiają też konkretnych wymogów co do typu działki, na której postawimy taki domek i nie musi ona mieć doprowadzonych niezbędnych mediów, wody, prądu czy gazu. Warto jednak sprawdzić wcześniej warunki zabudowy danego terenu, bo może się okazać, że decydując się na budowę w tym miejscu, będziemy mieli problemy z korzystaniem z ujęć wodnych lub niski poziom wód gruntowych uniemożliwi wkopanie na posesji betonowego szamba skutecznie odprowadzającego ścieki. Istotny jest także fakt, że na każde 500 m2 działki prawo zezwala na postawienie tylko jednego budynku do 35 m2. Samo załatwienie niezbędnych formalności jest już dziecinnie proste i sprowadza się do złożenia kilku dokumentów:
- poświadczenie prawa do korzystania z działki;
- zezwolenie do dysponowania nią w celach budowlanych;
- decyzji o warunkach zabudowy w danym terenie, ale tylko w sytuacji, kiedy urząd będzie jej wymagał;
- dokładne rysunku ukazujące na planie lokalizację budynku i co ciekawe, taki plan nie musi być sporządzony przez uprawnionego architekta;
- wykaz robót, jakie zamierzamy przeprowadzić razem z dokładnym terminem ich rozpoczęcia.
W kwestii formalnej to w zasadzie wszystko i jeśli urząd nie wniesie w terminie 21 dni żadnych zastrzeżeń, możemy przystąpić do pracy.
Domek letniskowy – najczęściej spotykane rodzaje konstrukcji
Formalności mamy już z głowy, nadchodzi więc czas na wybór odpowiadającego nam projektu, a tu zaczynają się zazwyczaj kolejne przysłowiowe schody. Wiadomo, że każdemu przyszłemu właścicielowi zależy na dopasowaniu projektu do wszystkich potrzeb swoich i pozostałych domowników i są dwa wyjścia z takiej sytuacji. Pierwsze to przejrzenie dziesiątek, a nawet setek gotowych planów, a jeśli nic nam nie odpowiada, to zawsze można zwrócić się do biura architektonicznego o opracowanie indywidualnego projektu. Będzie to oczywiście więcej kosztować, ale efekt końcowy z pewnością zadowoli nawet największych malkontentów.
Domki letniskowe to większości przypadków konstrukcje stawiane z drewna lub murowane i od naszych preferencji zależy, na jaką się zdecydujemy. Domek budowany z wykorzystaniem tradycyjnych materiałów budowlanych, cegieł lub pustaków, to gwarancja solidności i trwałości na długie lata, ale jednocześnie więcej problemów podczas samej budowy. Do postawienia solidnych murowanych ścian zewnętrznych potrzeba sporej wiedzy i konieczne staje się skorzystanie z usług fachowców z firmy budowlanej, co ma niestety swoją cenę, podwyższając ogólne koszty. Samej budowy nie da się zazwyczaj ukończyć w jeden sezon budowlany, trzeba więc odpowiednio zabezpieczyć ją na zimę, a ostateczne wykończenie pozostawić na wiosnę następnego roku.
Jeśli stanowi to duży problem, to lepszym wyborem będzie domek letniskowy z drewna, najczęściej stawiany w coraz popularniejszej konstrukcji szkieletowej, którego całkowity czas budowy rzadko kiedy przekracza 2 – 3 miesiące. Wiele takich domów jest dostępne w postaci prefabrykowanej, gotowych modułów, dowożonych na plac budowy i na miejscu łączonych ze sobą. Kiedy już wybierzemy konkretny projekt, zwróćmy też uwagę na sposób wykorzystania całej dostępnej powierzchni wewnętrznej. Powinna ona być w przemyślany sposób podzielona na odrębne strefy, do wypoczynku, snu czy przygotowywania posiłków, jednak tak, aby nie kolidowały ze sobą. Z doborem i zakupem wyposażenia nie będziemy raczej mieli żadnych problemów, sklepy pełne są mebli czy sprzętu AGD przeznaczonego właśnie do niewielkiego domu letniskowego. Zadbajmy też o jego jak największe oszklenie, a duże okna wpuszczą do środka dzienne, słoneczne światło, optycznie powiększając też wnętrza i zapewniając niezapomniany widok np. na las czy jezioro. Całości dopełni kominek ogrzewający nas w chłodniejsze dni i dający niepowtarzalny romantyczny nastrój oraz taras, gdzie rankiem z przyjemnością wypijemy kawę, patrząc na starannie wypielęgnowany ogród.
49 lat, copywriter, który w miarę bezproblemowo przeszedł w życiu niejeden remont. Mimo że wiele prac budowlanych leży poza moim zasięgiem, to lubię zdobywać nową wiedzę z tej pasjonującej dziedziny i dzielić się nią z innymi. Mam nadzieję, że to, o czym piszę, okaże się przydatne i pozwoli pomóc w budowie domu Waszych marzeń, a wszelkie remonty nie będą Wam już straszne.