Domki holenderskie – czy warto zamieszkać w domu na kółkach
Tryb życia, jaki prowadzi większość z nas, sprawia, że jesteśmy zazwyczaj przywiązani do jednego miejsca, mieszkania czy domu. Jeśli nawet planujemy przeprowadzkę, to ponownie myślimy o takiej samej formie zamieszkania, stacjonarnej, nawet nie rozpatrując innych możliwości. Jednakże takie istnieją, a coraz więcej osób decyduje się wprowadzić diametralną zmianę w swoim życiu, zamieszkać w domu na kółkach, ale nie w przyczepach kempingowych, lecz w wygodnych, mobilnych domkach holenderskich.
Spis Treści
Ciekawa historia domów mobilnych
Zanim zajmiemy się opisem konstrukcji, zaletami i wadami charakteryzującymi domki holenderskie, warto poznać ich rodowód, ciekawą historię i dowiedzieć się, w jaki sposób trafiły także do naszego kraju. Początki domów mobilnych sięgają zamierzchłych czasów średniowiecza, kiedy grupy wędrowców przemierzające nasz kontynent, używały pojemnych wozów, w których mogły nie tylko wygodnie podróżować, ale i w razie potrzeby bronić się przed napaścią.
Takie pojazdy ulegały stopniowej, trwające przez lata ewolucji, a w Europie ich modernizacją zajmowali się przeważnie Cyganie, budujący już w XVI wieku pierwsze domy na kółkach, niewiele różniące się od obecnych tradycyjnych wozów cygańskich. Pomysł ten w pewnym stopniu zaadoptowali osadnicy amerykańscy, przemierzający w XIX wieku olbrzymie połacie ówczesnych Stanów Zjednoczonych.
Ich dalszy rozwój został więc związany właśnie z tym krajem, gdzie zaczęto je na prawie masową skalę produkować w początku XX wieku, dokładnie w 1926 roku. Używano ich jednak nie do zamieszkania przez dłuższy czas w jednym miejscu, były to po prostu przyczepy kempingowe, a zapotrzebowanie na tego typu konstrukcje znacznie zwiększyło się po zakończeniu drugiej wojny światowej. W międzyczasie ich budowa zaczęła podlegać licznym modernizacjom, znacznie wzrósł też ich rozmiar, ze średnio 6 metrów do aż do 9 metrów, z jednoczesnym wzrostem ich szerokości, co wydatnie zwiększyło komfort użytkowania.
Jak narodziły się domki holenderskie
Odmianą domków mobilnych, jaka zyskała popularność po drugiej stronie Atlantyku, są domki holenderskie, które wbrew swojej nazwie nie powstały wcale w Holandii, nazywanej obecnie Niderlandami. Skonstruowano je na Wyspach Brytyjskich i tam także służyły początkowo tylko celom wypoczynkowym na łonie natury, kiedy wśród Brytyjczyków zapanował prawdziwy boom na kupno działek letniskowych poza dużymi miastami.
Z Wielkiej Brytanii domki holenderskie zawędrowały i na stary kontynent, chociaż pod nazwą domków brytyjskich, najpierw do Francji, a stamtąd do innych krajów, aby wreszcie w latach 90 – tych XX wieku trafić i do Polski. Początkowo stawiano je przeważnie w ośrodkach wypoczynkowych, w miejsce istniejących wcześniej domków letniskowych niejednokrotnie pamiętających lata 70. i wcześniejsze, których jakość była co najmniej dyskusyjna.
Prawdziwą ekspansję mobilnych domków holenderskich możemy zaobserwować jednak dopiero w ostatnim czasie, kiedy wzrosła świadomość ekologiczna Polaków, odczuwających coraz większą potrzebę obcowania z naturą. Znacznie poprawiła się jakość ich wykonania, wybór różnorakich modeli dopasowanych do wymagań i potrzeb przyszłych użytkowników, w cenach praktycznie na każdą kieszeń.
Domki holenderskie – zalety i wady takiej konstrukcji
Rosnąca popularność, jaką cieszą się domki holenderskie i angielskie, nie wynika tylko ze wzrostu zamiłowania naszych rodaków do wypoczynku na świeżym powietrzu. Niemały wpływ mają na to liczne zalety tego typu konstrukcji, zdecydowanie skłaniające do zakupu, oczywiście, jeśli dysponujemy działką, aby taki domek postawić. Spośród wszystkich zalet należy przede wszystkim podkreślić:
- stosunkowo niską cenę, zwłaszcza gdy porównamy ją z kosztami budowy domu letniskowego o takiej samej powierzchni, stawianego w tradycyjnej technologii murowanej albo jako drewniana konstrukcja szkieletowa;
- mobilność, domek holenderski możemy w każdej chwili przewieźć w dowolne miejsce, chociaż będzie do tego potrzebny pojazd o odpowiednim udźwigu i zazwyczaj nie wystarczy do tego typowe auto osobowe;
- gotowość do natychmiastowego użytkowania zaraz po postawieniu w miejscu docelowym, a domki holenderskie, także te, które można kupić u nas w kraju, zostały wyposażone praktycznie we wszystko, co będzie potrzebne do wygodnego mieszkania;
- dużą powierzchnię mieszkalną, chociaż nieprzekraczającą 35m2, a typowy domek holenderski może mieć nawet 2 – 3 sypialnie, nadaje się więc do użytkowania nawet przez liczną rodzinę i uda się pomieścić również odwiedzających nas gości;
- możliwość użycia w każdych warunkach atmosferycznych, a wiele domków to ocieplane konstrukcje całoroczne, wyposażone w wydajne, lecz jednocześnie energooszczędne systemy ogrzewania oraz we wszystkie inne niezbędne instalacje, przede wszystkim wodną i kanalizacyjną;
- łatwość postawienia, do czego nie potrzeba żadnych specjalnych umiejętności ani narzędzi, a wiele firm sprzedających domki ma w swojej ofercie również usługę ich montażu, niejednokrotnie wliczoną w cenę oraz dowóz na posesję klienta;
- dostępność praktycznie „od ręki” i to w dużym wyborze, z pełną gwarancją i całodobowym serwisem sprawnie usuwającym wszystkie ewentualne awarie, dostępnym także odpłatnie po zakończeniu okresu gwarancyjnego;
- minimum formalności do spełnienia, zanim będziemy mogli rozpocząć budowę, a obowiązujące przepisy nie ingerują między innymi w takie kwestie, jak kształt bryły domku holenderskiego, rodzaj fundamentu, na jakim go postawimy, czy wyposażenie wnętrza.
Jeśli chodzi o wady domków holenderskich, to na szczęście nie znajdziemy ich wiele. Najważniejszą będzie konieczność regularnego sprawdzania konstrukcji pod kątem możliwej korozji, jest bowiem w przeważającej większości wykonana z metalu. Trzeba także zadbać o odpowiednią wentylację wnętrza uniemożliwiającą gromadzenie się wilgoci.
Domki holenderskie – formalności przed rozpoczęciem budowy
Praktycznie każdy domek holenderski, którego powierzchnia użytkowa nie przekracza 35 m2, możemy postawić bez konieczności uzyskania zezwolenia na budowę. Jednakże taki budynek przepisy uznają za tymczasowy, przeznaczony do użytkowania w określonym przedziale czasu i niezwiązany na trwałe z gruntem, stawiany zazwyczaj na bloczkach gazobetonowych albo pozostawiany na kołach.
Oznacza to, że możemy go postawić na każdej działce na okres maksymalnie 120 dni, zgłaszając wcześniej ten fakt w stosownym wydziale Starostwa Powiatowego, pod które podlegamy. Do składanego wniosku należy dołączyć dokument potwierdzający prawo własności lub użytkowania gruntu, na którym stanie nasz domek. Urząd ma ustawowe 30 dni na rozpatrzenie wniosku i dopiero po uzyskaniu jego akceptacji można rozpocząć prace budowlane.
W świetle obowiązujących przepisów po upływie tych 120 dni powinniśmy go rozebrać, lecz większość właścicieli po prostu przenosi dom w nowe miejsce i na nowo zgłasza ten fakt. Jeśli zaś jego przesunięcie z różnych przyczyn nie jest możliwe, to konieczne już będzie uzyskanie zezwolenia na budowę.
Domki holenderskie – jak i z czego są zbudowane
Podstawą konstrukcji domków holenderskich jest solidna stalowa rama, nadająca całości wymaganą stabilność i sztywność, wykonana z mocnych zespawanych ze sobą kątowników. Do tej ramy jest przymocowane podwozie umożliwiające przewożenie, a ściany to szkielet, zazwyczaj z drewna, do którego mocuje się zewnętrzne poszycie. Stanowi je przeważnie blacha trapezowa ocynkowana i zabezpieczona przed korozją, malowana na kolor wybrany przez przyszłego użytkownika z dostępnej palety barw. Coraz częściej używa się też paneli z wytrzymałego tworzywa przypominających siding, jakim pokrywamy elewacje budynków albo najefektowniej wyglądającymi deskami z różnych gatunków drewna, pokrytymi lakierem bezbarwnym.
Materiałem stosowanym na ściany wewnętrzne jest najczęściej drewno lub, w mniej luksusowej wersji, płyty wiórowe zaimpregnowane w celu ochrony przed wilgocią. Pomiędzy dwoma warstwami poszycia umieszcza się izolację termiczną, warstwę wełny mineralnej grubą na co najmniej 10 cm. Poszycie dachu to ponownie blacha trapezowa, papa albo gonty bitumiczne, a sam dach także jest izolowany wełną lub styropianem, aby zimno i wilgoć nie miały dostępu do wnętrza domu.
Domki holenderskie – kompleksowo wykończone i wyposażone
Jak już wspomnieliśmy, każdy domek holenderski dostarczany na posesję odbiorcy jest gotowy do natychmiastowego zamieszkania. Już na etapie produkcji wyposaża się go niemal we wszystko, co będzie do tego potrzebne. Montuje się szczelne okna z roletami przeciwsłonecznymi i solidne drzwi, nie tylko uniemożliwiające ucieczkę ciepła z wnętrza, chroniące też przed próbami siłowego sforsowania i wandalizmem.
Domek jest przystosowany do podłączenia wszystkich niezbędnych mediów, wody, prądu, gazu i kanalizacji, co oczywiście zależy, jakie z nich mamy doprowadzone do swojej działki. Wewnątrz możemy liczyć na wykończenie ścian i podłóg, przeważnie drewnem lub panelami z tworzywa oraz wyposażenie łazienki i kuchni. W tej pierwszej, ze względu na ograniczoną przestrzeń, montuje się kabinę prysznicową, umywalkę, wmontowane w ścianę szafki i lustro oraz niewielką toaletę. W kuchni z kolei znajdziemy kuchenkę, gazową lub elektryczną, zlewozmywak, zabudowane meble i miejsce na lodówkę.
Pozostałe wyposażenie zależy od naszych potrzeb, ale producent zapewnia między innymi:
- elektryczne grzejniki w każdym pomieszczeniu;
- łóżka w sypialniach;
- stoliki, często rozkładane dla zaoszczędzenia jak najwięcej przestrzeni;
- gazowy kominek.
Oczywiście każda gospodyni urządzi swój domek tak, jak sobie wcześniej zaplanowała, a po pracy zasiądzie na werandzie z filiżanką ulubionej kawy lub herbaty, patrząc na swój zadbany ogród.
49 lat, copywriter, który w miarę bezproblemowo przeszedł w życiu niejeden remont. Mimo że wiele prac budowlanych leży poza moim zasięgiem, to lubię zdobywać nową wiedzę z tej pasjonującej dziedziny i dzielić się nią z innymi. Mam nadzieję, że to, o czym piszę, okaże się przydatne i pozwoli pomóc w budowie domu Waszych marzeń, a wszelkie remonty nie będą Wam już straszne.